• Home
  • »
  • Filmy
  • »
  • Złapali go, pokrzywdzony żąda grzywny 30 000 zł. A to nie koniec
Złapali go, pokrzywdzony żąda grzywny 30 000 zł. A to nie koniec
Loading advertisement...
Skip Ad
Next Video
Stateczne BMW vs zwinny Golf
Anuluj
0 Fajny
0 Słaby Zagłosuj, że film jest słaby
Zobacz później
Zgłoś
Wyłącz światło
More
Please login to report!
Złapali go, pokrzywdzony żąda grzywny 30 000 zł. A to nie koniec
wyświetleń 13 wyświetleń
06/03/2023
like 0 like
dislike 0 dislike
Udostępnij
443 filmów
„Policjanci na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, w tym obszernych przesłuchań świadków, sformułowali i przedstawili 33-letniemu mężczyźnie zarzut spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz niezachowania bezpiecznej odległości między pojazdami. Dalsze decyzje w tej sprawie zostaną podjęte przez Sąd Rejonowy w Olsztynie”

W poniedziałek (6.03.2023) odbyło się przesłuchanie ostatniego świadka. Omówił on przebieg wypadku. Potwierdził, że kierowca volkswagena po gwałtownym zahamowaniu, zatrzymał się na chwilę, po czym odjechał z miejsca zdarzenia.

Na podstawie zgromadzonych materiałów wynika, że pojazdem kierowała jedna osoba oraz że logowania telefonu należącego do Jarosława W. pokrywają się z miejscem kolizji. W tym czasie jego żona przebywała w Olsztynie, co uniemożliwiało jej być w volkswagenie. Zwrócono też uwagę na znaczną szkodliwość społeczną czynu. Ponadto oskarżony wiedział, że doszło do zdarzenia z jego winy, po czym oddalił się z miejsca.

Pokrzywdzony kierowca seata i jego pełnomocnik zgodzili się z argumentami policjanta, ale dla obwinionego zażądali „maksymalnej kodeksowej kary”, a ona wynosi obecnie 30 tys. zł. grzywny. Chcą też, by Jarosław W. zapłacił 1 tys. zł nawiązki na PCK i poparli odebranie mu prawa jazdy. Przed wygłoszeniem mowy końcowej pełnomocnik pokrzywdzonego przedłożył sądowi artykuły prasowe, z których wynikało, że Jarosław W. w przeszłości zajmował się wyczynowo sportem, ale z powodu stosowania dopingu jego kariera zawodnicza została przerwana. „To nie ma związku ze sprawą agresji drogowej ale pokazuje, że obwiniony nie stosuje się norm społecznych” – argumentował pełnomocnik kierowcy seata.


Sąd ogłosi wyrok w tej sprawie 20 marca.

Sądowy proces o wykroczenie drogowe nie kończy zajmowania się śledczych sprawą „agresji drogowej” na S7 – odrębne postępowanie w sprawie narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia prowadzi Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Południe. Dotychczas nikomu nie przedstawiono zarzutów.

https://gazetaolsztynska.pl/913815,Drogowy-szeryf-z-S7-pod-Olsztynkiem-wkrotce-uslyszy-wyrok-VIDEO.html
01:37
Poprzedni
Jeśli jeździsz zgodnie z przepisami to nie waż się wyprzedzać!
Następny
Stateczne BMW vs zwinny Golf
00:39

Napisz komentarz